Ważne: Przed przystąpieniem do pracy przeczytaj całość.
Stopień trudności **** (trudny).
Skoro już tu jesteś oznacza to, że posiadasz
kolejkę TT, BR 254 (E94) oraz około 10 złotych do wydania. Dlaczego diody, a nie żarówki? Z kilku powodów:
- Rozwiązanie to jest tańsze żarówki Tilliga, to koszt około 4 zł/szt.,
- Diody się nie grzeją więc nie ma obawy odkształcenia się lokomotywki lub przepalenia obudowy wskutek spalenia
się oryginalnej diody prostowniczej (a bywały takie przypadki, oj bywały),
- Trwałość - no cóż, diody założysz prawdopodobnie raz i zapomnisz o ich istnieniu.
|
|
Tyle tytułem wstępu. Pora na przygotowanie produktów.
- DIODY LED - diody żółte wysokowydajne, cena takiej diody to 1,20 lub białe w cenie 3 zł/szt.
- Opornik 1 kilo ohm,
- taśma izolacyjna czarna plastikowa,
|
|
Tak więc raźno zabieramy się do roboty:
Teraz drastycznie z krokodylka usuwamy wszystko
co tam siedzi (blachę trza wyrwać tak więc, jeśli nie chcesz tego robić to
albo daruj sobie już, albo próbuj podgiąć te blaszki za światłami tak, by
nie przeszkadzały).
Pasujemy diody by świeciły dobrze grubsze końcówki
powinny być po stronie zaznaczonej strzałkami (sprawdzone i pewne). Jeśli nie
chcesz czerwonego światła, to nie lutuj dodatkowo czerwonych diod.
Gdy pozbawiliśmy krokodylka blachy to nam sprzęgi
odpadły, by się jednak na czymś trzymały montujemy takie cudo (z obciętej
jednostronnie nóżki opornika po jednym obciętym oporniku na stronę). Przy
oporniku zostawiamy ok. 3mm nóżki.
Następnie lutujemy diody tak, aby świeciły jak
na zdjęciu (sprawdzamy je napięciem 3V!!!).
A przy odwróceniu polaryzacji świeci dolna.
Górną diodę okręcamy czarną taśmą.
A następnie obie.
Teraz przypatrzcie się kilku zdjęciom, wyjaśnię ideę połączenia ze sobą par diód: otóż nóżki łączymy z jednej i z drugiej
strony drutem (czerwone z czerwonym, a niebieskie z niebieskim), do skrajnej nóżki lutujemy opornik 1 K ohm (widać go na następnych zdjęciach),
ważne jest abyśmy nie narobili zwarć.
Do drugiej skrajnej nóżki lutujemy przewód i doprowadzamy go do istniejącej blaszki i to by było na tyle...
Tu jeszcze pokazałem lutowanie opornika i przewodu zasilającego.
Kilka fotek w całej okazałości.
W przypadku zrobienia światła czerwonego wiercimy otwory i czyścimy brzegi.
I cieszymy się super oświetleniem może i cena modelu na allegro nie wzrośnie, ale za to jaka satysfakcja mieć coś innego niż inni!!!
Opracował Jacek Dróżdż (charakterek).
Życzę mnóstwa wrażeń i dobrej zabawy przy TT. |