W związku ze zmianą terminu spotkania w Rakowcu, ze środka zimy
(zimno, ciemno, zaspy itd.) na weekend majowy, postanowiliśmy, razem z Kubą, odwiedzić miejscowość, leżącą trochę,
na wschód, od Kwidzyna. III-cia już, edycja imprezy, jest sporą atrakcją dla mieszkańców, dla nas była pierwszą w tym miejscu.
Zostaliśmy rozlokowani w miejscowej szkole, a makietę rozstawiliśmy w sali gimnastycznej. |